Najlepsze lokaty w dobie bankowych podwyżek

Produkty bankowe nigdy nie cieszyły się dużym zaufaniem wśród klientów, nawet mimo faktu, że posiadanie konta bankowego to dzisiaj niejako społeczny wymóg. Same banki też nie mają zresztą pozytywnej opinii w społeczeństwie, a z samych kredytów, pożyczek, lokat czy funduszy inwestycyjnych korzystamy najczęściej wtedy, gdy nie mamy innego wyjścia. Rok 2016 może jeszcze bardziej pogłębić niechęć do banków, a to za przyczyną planowanych, zapowiadanych i powoli realizowanych podwyżek oprocentowania kredytów oraz obniżek oprocentowania lokat. Te drugie rozpoczęły się już na początku stycznia.

Nowe prawo, nowe koszta

Analizując dowolny ranking lokat z roku poprzedniego, bardzo łatwo dostrzec, że oprocentowanie większości lokat wynosiło około 2-3%, w nielicznych przypadkach sięgając niżej. Tymczasem już pierwsze zestawienia z bieżącego roku wskazują, że oprocentowanie utrzymuje się na granicy 1-1, 5%, tylko w dwóch ofertach przekraczając ten próg do 2%. Skąd tak drastyczny i gwałtowny spadek oprocentowania bankowych lokat?

Powodem są rządowe zapowiedzi powstania nowego podatku bankowego, który w znacznym stopniu pomniejszyłby fizyczne zyski netto instytucji bankowych. Banki chcą więc się jak najlepiej finansowo zabezpieczyć przed stratą, stąd obniżają wysokość oprocentowania lokat, by wypłacać klientom jak najmniej, część gotówki zachowując dla siebie. Nowe prawo, chociaż jeszcze oficjalnie nieuchwalone, rzuca więc poważny cień na zyski przeciętnego Kowalskiego, który na takiej prawnej zmianie i związanej z nimi stracie dla banku, sam będzie zarabiał na lokatach jeszcze mniej.

Gdzie szukać dobrych ofert?

Postawie więc całkiem zasadne i bardzo pilne pytanie: skoro banki obniżają oprocentowanie, to czy istnieją w ogóle jakieś lokaty bankowe, które mimo wszystko zagwarantują nam realne zyski, a nie jedynie kilkuzłotowe odsetki naliczane co miesiąc? Okazuje się, że wizja wysokich podatków zaniepokoiła tylko... polskie banki. Zagraniczne placówki nie zmieniają w swoich ofertach nic, a lokatę nadal można założyć na dotychczasowych warunkach. Taka sytuacja może się jednak długo nie utrzymać – prognozy na luty i marzec nie są zbyt optymistyczne dla osób, które dopiero planują założyć rachunek lokatowy. Nic nie grozi z kolei tym osobom, które już posiadają taką lokatę: zachowuje ona wszystkie swoje dotychczasowe warunki, a większość banków oferuje możliwość przedłużenia ich na takich samych zasadach, na jakich były zawierane.